środa, 16 listopada 2011

Skończyłam !!! :) :) :)

Pierwsze wyszywanie na lnie uważam za skończone. Przyznaję, że było ciężko, brak podziału na kratki, brak rozrysowanych linii, nierówne nitki, ale jestem zachwycona i zakochana w lnie:)) Teraz żałuję, że nie odkryłam go wcześniej i nie wyszyłam na nim Paryża.

Całość prezentuje się tak. Jest jeszcze nie oprawiona, bo oprawić chcę wszystkie sześć razem... kiedyś do tego dojdzie :D
I kolaż zbliżeń
 Kolejny schemat już na tamborku, zabrałam się za wisterię:))


Kochane chciałam Wam serdecznie podziękować. Jak zawsze można na Was liczyć. Dostałam masę maili z brakującymi wzorami, co trochę pozmieniało moje plany hafciarskie :P

Jesteście wspaniałe!!!!!!
Dziękuję:)))))) 

41 komentarzy:

  1. Przepiękny, nieziemsko różowy kwiatuszek, uwielbiam tą serię. Czy można prosić o zamieszczenie zdjęć w większej rozdzielczości, bo na tych niewiele widać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest przepiękny ;o) Co za cudne kolory ;o) Brawo!!! ;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bosko wyszło, kocham orchidee

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaaaaaaaaa, Baśka-jakie to piękne. Zdolna koebietka z Ciebie. Prawda, że len mimo, że paskudnie się robi , wdzięczny???
    Kajka z http://mojemarzeniaija.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny haft.Zachwycający.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyszło :) Na jakim lnie wyszywałaś?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzieki, obrazek cudo napatrzeć się nie moge.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale z Ciebie zdolniacha,śliczny haft

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały haft. A len jest wspaniałym tłem do haftów.

    OdpowiedzUsuń
  10. O jej jakie śliczne! Przecudny haft.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak ilustracja w ksiazce do biologii:) Albo w pracy magisterskiej mojej mamy:P
    Slicznie wyszlo! Podziwiam! Po Twojej opinii moze i ja sie skusze na len:)
    Pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna orchidea!!! Trzymam kciuki za szybkie powstanie reszty obrazków, a moja lista wzorów do wyhaftowania znów się powiększyła dzięki Tobie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hafcik prezentuje się przecudnie !!!
    Wiedziałam, że podołasz a efekt będzie zachwycający ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepięknie kwiat wygląda na tym lnie... :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Orchidea przewspaniała! Na lnie bardzo stylowo wygląda:) I gratuluję 100-nego obserwującego;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Brawa i gratulacje za cierpliwość, misterność wykonania. Rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem pod wrazeniem.Rewelacyjny hafcik.

    OdpowiedzUsuń
  18. GRATULUJĘ :D
    Mojej hortensji jeszcze sporo brakuje, ale już wiem, który kwiatek będzie następny :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bacha, co rusz wchodzę na Twojego bloga i podziwiam Twoje kwiaty. Są naprawdę przepiękne więc o podzielenie się wzorkiem poproszę. A, że dobra z Ciebie duszyczka to wiem , że mi nie odmówisz, hihi. Ależ Cię pod włos wzięłam, hihi.
    Buziole wielgachne przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  20. Wspaniała praca, jestem pełna podziwu!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiekne hafty ! Jestem pod wrazeniem. Wybierasz naprawde piekne motywy, takie orginalne i niecodzienne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniala robota! Koniecznie wrzuc zdjecia jak juz cala seria bedzie wisiala nad sofa :)
    Jesli mozna, to ja tez poprosze o wzorki calej serii.
    Pozdrawiam z Budapesztu (rodowita gdanszczanka) :)

    OdpowiedzUsuń
  23. jestem pod wielkim wreniem, piękne

    OdpowiedzUsuń
  24. Przegapiłam ten wpis.
    Przecudny haft. Teraz mnie wzięło na samplery, ale takie kwiaty "z cieniem" już dawno zauważyłam i zaplanowałam na kiedyś :-)
    Śliczna praca, gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  25. Zapraszam na mojego bloga po odbiór wyróżnienia :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapraszam do mnie po wyróżnienie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Orchidea wyszła przepięknie! Ja też jestem zakochana w lnie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń