Praca powoli posuwa się do przodu. Zaniedbałam ją trochę dla frywolitki i koralikowej bransoletki, o której niebawem:)) Tak jak poprzednio wyszywam na lnie Belfast 32ct w kolorze kość słoniowa, muliną DMC. Z lnem już się trochę bardziej zaprzyjaźniłam i muszę przyznać, że wyszywa mi się dużo lepiej i szybciej niż przy
orchidei . Zmniejszenie liczby kolorów z 18 na 13 też ma znaczenie :P
Tak więc przedstawiam efekty mojej niespełna dwutygodniowej pracy, ambitny plan zakłada ukończenie jej przed świętami:D
a tak ma wyglądać kiedy skończę
Pięknie dziękuję za wszystkie cudowne komentarze
i
Życzę Wam udanego Mikołaja!!!
Pięknie wychodzi :)
OdpowiedzUsuńTen obrazek znajduje sie w mojej kolejce do wyszycia. Jest śliczny, pięknie juz wygląda, będę kibicować :)
OdpowiedzUsuńJuż wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuńŚliczny haft.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaki piękny haft...uroczy.Podziwiam!
OdpowiedzUsuńCała seria jest przepiękna!!! Trzymam kciuki nad ukończeniem haftu przed Świętami:)
OdpowiedzUsuńNie zostawił nawet ziemniaka, bo tym Mikołajem była dla Ciebie Margot :)
OdpowiedzUsuńŚliczne candy wygrałaś. Takie zawieszki to moje marzenie! Wisteria pięknie się wyłania. Będzie cudny obrazek :)
i nastepne dzieło rośnie
OdpowiedzUsuńPrzepięknie:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię DFEA - szkoda, że już nie wychodzi :( i bardzo lubię ich serię Botanique.
OdpowiedzUsuńTwoje hafty są urocze, ale widzę, że zajmują Cię i inne techniki, dlatego pewnie polubię i tego bloga :)))
Boże jakie sliczne. Taki obrazek pasował by mi do kuchni. piekne wyszlo, naprawde pieknie.
OdpowiedzUsuńBasiu hafcik przepiękny !!!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Agnieszka
Już drugi :) Pięknie!
OdpowiedzUsuńObrazek będzie cudny. Mam nadzieję, że zdążyłaś przed świętami :).
OdpowiedzUsuńpięknie! uwielbiam ta seria, zarówno orchidea jak i wistaria są czarujące :)
OdpowiedzUsuńcos cudownego - podziwiam
OdpowiedzUsuń