Lawendowa, a może wrzosowa bransoletka, która powstała w okolicach listopada zeszłego roku (to nie ostatnia kokardka zalegająca w mojej szufladzie;) Wyplotłam ją z koralików toho round 11/0 w kolorze ceylon gladiola.
Kolejne to zestawienie dwóch idealnie współgrających ze sobą kolorów silver-lined purple i silver-lined mauve, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Na początek gąsieniczka, znana również pod nazwą caterpillar. Musiałam chociaż spróbować ją wypleść, jak spróbowałam to powstało kilka, ale o tych innych innym razem:)
oczywiście dwustronna :D
Spróbowałam też połączyć oba kolory tak aby się przenikały (w końcu od czego dbbead, za który dozgonne dzięki Weraph), z tych prób powstała taka właśnie bransoletka z motylkiem. Potrzebowałam czegoś co będzie stanowiło komplet z tym zamotkiem.
Oczywiście na jednej się nie skończyło, więc w następnych postach zanudzać Was będę kolejnym bransoletkami z przenikającymi się kolorami;))
cudne bransoletki w ślicznych kolorach:)
OdpowiedzUsuńKażda inna i każda piękna :)
OdpowiedzUsuńOch! Będę tylko wzdychać, same śliczności!
OdpowiedzUsuńNie lubię różu, ale muszę przyznać, że tu ładnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńcudne:*
OdpowiedzUsuńkolorki i wykonanie -super
OdpowiedzUsuńpiękne te bransoletki. druga od góry zrobiła na mnie wrażenie podobnie jak cieniowana - od różu do fioletu :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bransoletki :) Jak dla mnie ostatnia jest cudowna !! :)
OdpowiedzUsuńP.S. Tak jeszcze dzisiaj stwierdziłam, że napiszę jeszcze tutaj, że bardzo dziękuję za "komentarz" który zostawiłaś u mnie na blogu :) Bardzo, bardzo się cieszę :) Jest mi bardzo miło, że tobie było miło :) (zrymowało się) Pisałam e-maila ale zastanawiam się czy doszedł bo tak codziennie czekam na odpowiedź i nic nie ma :P No ale wiem, że nie każdy zawsze odpisuje :).
Pozdrawiam Cieplutko :)
Ależ się wstrzeliłam z tym komentarzem. Ja od 3 dni zgłębiam tajniki szydełka i na You Tubie widziałam właśnie podobne bransoletki i postanowiłam też sobie niedługo coś podobnego zrobić . A u Ciebie ich całe mnóstwo.Wow.
OdpowiedzUsuńTa ostatnia przenikająca podoba mi się szalenie!:))
OdpowiedzUsuńJakie śliczne! Moją faworytką jest ta dwustronna!
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki:)
OdpowiedzUsuńCieniowana bransoletka wyszła świetnie! Super projekt
OdpowiedzUsuńWszystkie bransoletki są urocze, ale ta lawendowa jest moja faworytką! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńlawendowa cudo!!!
OdpowiedzUsuńSliczne , ale się chyba nie nauczę bu!!!!
OdpowiedzUsuń