Złoto nadal króluje na pokazach kreatorów mody - ja oprócz złota wykorzystałam srebro oraz metaliczne rudości i brązy.
Klasyczny czarno złoty naszyjnik który można nosić na kilka sposobów, pojedynczo lub podwójnie opleciony wokół szyi lub z fantazyjnym węzłem.
Kolejne dwa naszyjniki to moja próba przekształcenia sznura szydełkowo - koralikowego w formę bardziej przestrzenną. Powstały zawieszki triquetra.
W obu można wyjąć łańcuszki i nosić je samodzielnie bez zawieszki.
Teraz czas na porządki i lepienie pierogów;)
Miłego weekendu :))