piątek, 9 sierpnia 2013

Deska do prasowania :-)))

Dziś nie będzie postu robótkowego, chciałam Wam pokazać pokrowiec na deskę do prasowania, który udało mi się upolować za niespełna 9,99pln w znanym wszystkim sklepie:))

Wygląda jakby był zrobiony z tkaninki CATH KIDSTON!!!! Jak tylko go zobaczyłam, złapałam i nie wypuściłam już z rąk...cóż nie mogłam się oprzeć...
 

Moja stara deska nabrała całkiem nowego wyglądu, teraz tylko mam dylemat czy by przypadkiem nie przemalować jej nóg, może na biało... a może błękit... a może zostawić tak jak są, w końcu pasują kolorystycznie do różyczek...??? :)))
Jakieś propozycje?


piątek, 2 sierpnia 2013

Fiolety i róże

Lawendowa, a może wrzosowa bransoletka, która powstała w okolicach listopada zeszłego roku (to nie ostatnia kokardka zalegająca w mojej szufladzie;) Wyplotłam ją z koralików toho round 11/0 w kolorze ceylon gladiola.

Kolejne to zestawienie dwóch idealnie współgrających ze sobą kolorów silver-lined purple i silver-lined mauve, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Na początek gąsieniczka, znana również pod nazwą caterpillar. Musiałam chociaż spróbować ją wypleść, jak spróbowałam to powstało kilka, ale o tych innych innym razem:)
 oczywiście dwustronna :D

Spróbowałam też połączyć oba kolory tak aby się przenikały (w końcu od czego dbbead, za który dozgonne dzięki Weraph), z tych prób powstała taka właśnie bransoletka z motylkiem. Potrzebowałam czegoś co będzie stanowiło komplet z tym zamotkiem.
 
 
Oczywiście na jednej się nie skończyło, więc w następnych postach zanudzać Was będę kolejnym bransoletkami z przenikającymi się kolorami;))